Autor |
Wiadomość |
Miłek Zgniłek |
Wysłany: Czw 17:25, 10 Sie 2006 Temat postu: |
|
Tyśka napisał: | no wiecie nie wszystkie gry wzrują sie na nas.
bo my w naszym zyciu nie walczymy potworami.
nie zyjemy tak bez trosko jak w simsach. |
Te potrwory są metaforą, pokazują nasze problemy, tylko w innej formie. My też na codzień zmagamy się z takimi "potworami", oczywiście nie dosłownie, lecz w przenośni.
Cytat: | bo co tak naprawde te gry nam dają?? moim zdaniem strata czasu..... wole gdzies isc.... niż siedzieć przd kompem i grać w cos co i tak mi nic nie da |
Zależy, jak na to patrzeć... gry samochodowe wyrabiają refleks (naprawdę, stwierdzone naukowo), gry cRPG mogą wykształcić światopogląd i inteligencję. W sumie to gry działają na nas w bardzo duży sposób, ale czy negatywnie, czy też pozytywnie... to już zależy od naszego postrzegania rzeczywistości i założeń owej gry. |
|
|
rainie |
Wysłany: Śro 13:49, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
LP ma wiele wspólnego z FF ale ma jeszcze wspólnego z Evanesence w ogóle to teledyski z FF są najpiękniejszymi arcydziełami jakie widziały me oczęta... A w FF najlepsze jest to że wszystko jest pokazane w sposób w który wyrażane są marzenia i dlatego tak bliskie są problemy bohaterów tej gry dla gracza |
|
|
agnieszka |
Wysłany: Śro 9:28, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
no w końcu Final Fantasy
powiem szczerze że kiedyś sie w niej nawet zakochałam dzieki kuzynowi
i szcverze to dzięki niej poznałam In the end LP
tka troche mnie z nią łaczy |
|
|
Tyśka |
Wysłany: Śro 0:14, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
to jak w tej reklamie powerade |
|
|
rainie |
Wysłany: Wto 19:33, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
To fakt ale dlatego ten dział nazywa się spoza życia... Nie chodzi o porównanie nas do bohaterów z gier Ale nieraz będzie potrzeba przypomnieć sobie co zrobił ten i ten bohater np. ja w moich skokach wzoruję się na bohaterach komputerowych by udowodnić sobie że nic nie jest niemożliwe, że grawitacja jest zbędna oraz że marzenia są do spełnienia i są piękne |
|
|
Tyśka |
Wysłany: Wto 17:25, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
no wiecie nie wszystkie gry wzrują sie na nas.
bo my w naszym zyciu nie walczymy potworami.
nie zyjemy tak bez trosko jak w simsach. |
|
|
rainie |
Wysłany: Sob 12:27, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
hmmm... Gram w Finala bo jest to gra naprawdę wciągająca i tak wielowątkowa, że aż chce się w to grać. Nie wiem jak to nazwać więc po prostu powiem że jest 'fantastyczna' a poza tym problemów bohaterów jest wiele, jeszcze dochodzi do tego fabuła dzięki czemu jest jedną z gier, którą omówimy na tym forum... |
|
|
pizia |
Wysłany: Sob 10:24, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
niektóre gry są bezsensowne..... bo co tak naprawde te gry nam dają?? moim zdaniem strata czasu..... wole gdzies isc.... niż siedzieć przd kompem i grać w cos co i tak mi nic nie da |
|
|
szpaku |
Wysłany: Sob 9:44, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
hmm czesto ludzie upodabniają się do bohaterów z gier.Dzieci czesto marzą że chciały by być tym czy tamtym bohaterem.Przez to czesto są niestety nieuniknione wypadki np dziecko pogra sobie w jakią gre gdzie bohater lata i potem wydaje mu sie że też tak potrafi i skacze z dachu.
Tych problemów jet wieciej ale ja tak to zauwazam i tak to określilem |
|
|
rainie |
Wysłany: Sob 0:13, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
można by powiedzieć że problemy w grach między innymi są bardziej wyrośnięte od naszych i są odwzorowaniem życia |
|
|
rainie |
Wysłany: Sob 0:12, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
Można też zauważyć że my się kreujemy na wgląd bohaterów |
|
|
Anty |
Wysłany: Pią 23:16, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
Sa podobni bo sa stworzeni na nasz wzor...
a moze na odwrot? |
|
|
rainie |
Wysłany: Pią 22:50, 04 Sie 2006 Temat postu: Problemy bohaterów z gier |
|
Miłość, przyjaźń i problemy bohaterów z gier Nawet nie wiecie jak są do was podobni |
|
|