Autor |
Wiadomość |
Koniarka :P |
Wysłany: Nie 15:47, 24 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Oj Biensi, ale czy andal wszystko jest tak jak było?? jestem nowa, ale mam pewne doświadczenia, ktore jak narazie pogrzebaly moje życie uczuciowe...Przez pewnego...hmm "padalca" nie potrafie sie przełamać do chłopaków i cały czas myślę, ze spotka mnie to samo kolejny raz, a drugi raz bym chyba tego nei przeżyla
Wtam kuzynka i kumpelę P |
|
|
Miłek Zgniłek |
Wysłany: Wto 15:29, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Przynajmniej jedna osoba jest szczęśliwa w miłości ;] |
|
|
Biens |
Wysłany: Pon 20:10, 11 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Jestem z miłoscią mojego zycia!!
Tak bardzo go kocham (tak to ten co mi sece złamał)
:* To jest piękne uczucie |
|
|
Miłek Zgniłek |
Wysłany: Sob 21:34, 09 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Jeśli przyjdzie druga miłość, to tą drugą chcesz. w moim przypadku druga jest silniejsza ;/ |
|
|
rainie |
Wysłany: Sob 21:29, 09 Wrz 2006 Temat postu: |
|
słabnie????? Raczej coraz bardziej się tęskni i pożąda tego czego nie możesz mieć... |
|
|
Miłek Zgniłek |
Wysłany: Sob 18:27, 09 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Cytat: | prawdziwa miłość nie wygasa... chyba że w międzyczasie znajdzie się inną............... |
No, może nie do końca wygasa, lecz słabnie, oczywiście jeśli nie pozwolimy jej na ponowne wejście na pierwszy plan. Przekonałem się o tym na własnej skórze, jakiś rok temu niecały, albo i cały, kto wie. Dalej odczuwam skutki |
|
|
rainie |
Wysłany: Sob 15:14, 09 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Słuchajcie... ja myślę tak że ból jest częścią miłości... Jeśli powiesz że nie kochasz go/jej (co jest dużą rzadkością że chłopak coś takiego dziewczynie powie) to jest pewność że za jakiś czas spróbuje ponownie... prawdziwa miłość nie wygasa... chyba że w międzyczasie znajdzie się inną............... |
|
|
Biens |
Wysłany: Sob 13:03, 09 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Ja chyba kocham dalej tego co mi złamał serce. . .
a jak sie dowiedziałam ze chciał domnie wrocić a teraz niechce
jeszcze bardziej boli... |
|
|
pizia |
Wysłany: Śro 15:03, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
no własie
kłamstwo w miłosci boli najbardziej
bardziej niz mysl że osoba ktora kochasz nie kocha ciebie
Jesli kogos nie kochasz a on ci powiedzał że kocha
powiedz mu to odrazu, bo pożniej to boli jeszcze bardziej
a ten wierszyk Jaime
to jest poprostu śliczny
bardzo mi sie podoba |
|
|
agnieszka |
Wysłany: Śro 14:59, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
tak to straszne, kiedy najbliższa ci osoba kłamie...
ale naprawde rodzice które kochają dzieci, mogą je okłamać, że ojciec jest kimś innym itd.
dlatego w miłości najlepsza jest szczerość i prawda...
wogóle w życiu to najważniejsze...
tak dostałąm lekcje an temat kłamstwa od życia... zawzse wyjdzie na jaw... zawzse |
|
|
^^Ja^^ |
Wysłany: Śro 12:09, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
fakrt.. rzeczywiscie moze sie kojarzyc z filme, ale czasem bywja takie sytuacje... Ja osobiscie tego nie przeszłam, ale moja przyjaciolka ofszem |
|
|
agnieszka |
Wysłany: Śro 11:48, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
kłamstow dla dobra drugiej osoby...
mi sie to kojarzy z filmem |
|
|
^^Ja^^ |
Wysłany: Śro 11:33, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
tak zgadzam się z tym kłamstwo jest złe!
a jeżeli pojawia sie w milosc... to mysle, ze te osoby nie pasuja do siebie... jak tos kocha to nie okłamuje... no chyba, że dla dobra drugiej osoby, ale to tez chyba nie jest fair.. |
|
|
agnieszka |
Wysłany: Śro 11:31, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
prawda jest prawdą...
kłamstwo to kłamstwo to zakłamanie to jest złe...
a szcególnie w miłości |
|
|
^^Ja^^ |
Wysłany: Śro 11:19, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
Najgorsza prawda zawsze mniej boli niż najokrutniejsze klamstow
i zgadzam sie z tym, ze lepiej mowic prawde niż klamć...
lepiej powiedziec, że nie kocha niż dawac zmudna nadzieje... |
|
|